Westchnęłam cicho i książkę do ręki.Usiadłam na łóżku i otworzyłam na stronie na której wcześniej skończyłam.
Nagle do moich uszu napłynęło ciche pukanie drzwi.Mruknęłam cicho pod nosem i powiedziałam ciche 'proszę'. Wysoki mężczyzna,ciemny blondyn z niebieskimi oczami,ubrany w czarną marynarkę i w spodnie l tym samym kolorze,mój ojciec...Uśmiechnęłam się na jego widok i odłożyłam książkę na szafkę.
-Coś się stało-zlustrowałam dokładnie jego twarz,która w tym momencie nic nie wyrażała.
-Anabelle jeszcze nie ma w domu.-westchnął cicho i usiadł koło mnie.
-Pewnie jest u koleżanki czy coś.-wzruszyłam lekko ramionami-Tato wiem,że jesteś policjantem,ale to,że Twojej córki nie ma jeszcze w domu nie oznacza od razu,że coś się stało-położyłam delikatnie dłoń na jego ramieniu i podniosłam kąciki ust.
Tata cicho się zaśmiał i pogłaskał mnie po głowie.Po czym wyszedł bez słowa z pokoju.
Wzięłam do ręki telefon i wyszukałam w kontaktach Anabelle,westchnęłam cicho i wcisnęłam zieloną słuchawkę.Przyłożyłam komórkę do ucha i z niecierpliwością czekałam aż usłysze głos młodszej siostry.
Zmarszczyłam swoje brwi i rzuciłam telefon na łóżko.Wzięłam z szafy jasny sweterek i zbiegłam na dół.
-Tato zaraz wracam!-krzyknęłam i wyszłam z domu,kierując się w stronę domu najlepszej przyjaciółki Anabelle
*Anabelle*
Cholera. Zacisnęłam oczy na ułamek sekudndy. Kiedy je otworzyłam,chłopak już wychodził. Nie zrozumiałam jego intencji,gdy szeptał mi do ucha
Nie wiedziałam ile tu już jestem. Przez cały dzień siedziałam na tym niewygodnym krześle, kichając. Oczywiście, próbowałam to powstrzymać, ale po którejś tam próbie nie dawałam już rady. Moje nadgarstki piekły przez ślady otarć, które coraz bardziej powiększały się. Byłam zmęczona, ale nie potrafiłam zasnąć, bojąc się, że już nie zobaczę... właściwie, że nie zobaczę już niczego. W mojej głowie znajdowały się czarne myśli z zamiarami nieznajomego.On może zrobić ze mną wszystko,nawet może zabić..
Westchnęłam cicho żałując,że wybrałam sobie krótszą drogę gdy szłam do dom,tak bardzo chciałabym cofnąć czas. Nieważne. Ciekawiło mnie czy ojciec i siostra zauważyli już moje zaginięcie.Pewnie znowu są przekonani,że jestem u koleżanki na imprezie i że świetnie się bawię. Och, miałam cholerną nadzieję, że w końcu się mną zainteresuje.
W ułamku sekundy spuściłam głowę a włosy zakryły moje oczy. Klucz w metalowych drzwiach przekręcił się, a do pokoju wdarło się odrobinę światła. O podłogę zadudniły grube podeszwy trampek, a ja nie podnosiłam głowy. Może to był jakiś znak słabości, ale dla mnie to jakaś... bariera pomiędzy mną, a jakimkolwiek uderzeniem. Wiece, jakby komuś się zachciało mnie uderzyć, to nie widzę tego, co oznacza, że mniej boli. Przynajmniej ja tak to sobie tłumaczę...
15 komentarzy = NEXT!
----
Wow! To już 2 rozdział.
Jestem szczęśliwa,że pod prologiem i 1 rozdziałem jest tyle komentarzy.
Może nie jest to magiczna ilość,ale taka mnie uszczęśliwia.
Dodałam nową bohaterkę,,jest ona najlepszą przyjaciółką Anabelle.
TO jest super ! Pisz dalej :)
OdpowiedzUsuńOMG - Zajebiste czekam na next
OdpowiedzUsuńNie moge się doczekać następnego rozdziału ! <3 pisz dalej ! *u*
OdpowiedzUsuńŚwietnie <3 czekam na next :D Wenyy !
OdpowiedzUsuńNext ♥♥
OdpowiedzUsuńSuper Kochana, czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńUuu. Chcę więcej. Zajebisty rozdział. Czekam na nn i powodzenia <3
OdpowiedzUsuńJEZU cudowne!♥
OdpowiedzUsuńCZEKAM NA NEXT!:*
Next
OdpowiedzUsuńSuper <3<3 Czekam na next :*
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńCzekam :)
OdpowiedzUsuńNext :D
OdpowiedzUsuńWspaniay Rozdział :3 Mam parę pytań do ciebie ... pierwsze to kiedy będzie 3 rozdział bo taki świetny - mnie aż wciągnął w czytanie :) A moje 2 pytanie to jak zrobiłaś tło na blogu ten w nagłówku - bo wspaniałe , i czy była by taka możliwość gdybyś mogła mi zrobić ? :3 Jeśli nie to przepraszam :c I jeszcze raz , blog jest wspaniały ( czekam na 3 rozdział ) <3
OdpowiedzUsuńTo nie ja robiłam :) I nie,nie przepraszaj. Hm możesz wejść jedynie na bloga z nagłówkami i szablonami :)
UsuńŚwietny rozdział!! Szybko dawaj next ;D
OdpowiedzUsuńSuper piszesz mega rozdział
OdpowiedzUsuńMel! Cóż ja mogę Ci powiedzieć. Otwieram Twojego bloga i uśmiech szerzy mi się na twarzy! Blog jest przemyślany. Ciekawość zżera mnie od środka. Za każdym razem wybieram kilka magicznych scen,które mogą wydarzyć.
OdpowiedzUsuńZawsze wierna Tobie i blogowi,
Kara xx
Cudo :* Nie mogę się doczekać nexta ;) Ps. Mogłabyś robić ciut dłuższe wpisy?
OdpowiedzUsuńMega <3 ! Nie mogę doczekać się next ;****
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://whereyoubelongimaginy.blogspot.com/
Boski !! Next now !! Oj ten Hazz... zapraszam do siebie the-dark-side-oflife.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGratki! Zostałaś nominowana do Libster Award! :D
OdpowiedzUsuńWięcej informacji: http://the-pursuit-of-love-1d.blogspot.com/2015/01/libster-award-1.html
genialny rozdział skarbie daj szybko next :)
OdpowiedzUsuńMisia, wspaniałe! Dobrze, że dałaś mi linka, bo fajnie się to czyta! Na serio, genialne!
OdpowiedzUsuńSuper świetne przecudowne! Czytając kolejne literki nie mam pojęcia co będzie dalej i chcę więcej i więcej! Tylko... szkoda że takie krótkie... czekajcie na kolejny rozdział nie będę siedzieć i patrzeć... proszę o dłuższe.. <3 nie przedłużając świetne i nie zdawalam sobie sprawy że tak fajnie piszesz :) Weny!
OdpowiedzUsuńUuuuuu! Ależ akcja! Ależ emocje! :D Ależ się dzieje! Nie mogę cię doczekać kolejnych rozdziałków, cudawianko! :*
OdpowiedzUsuńPisz, pisz, pisz... :*
Suuuper *.* tylko szkoda ze nie jest dluzszy :-/ ale i tak jest super ;-)
OdpowiedzUsuńRozdział jest-krótki. To jego minus.
OdpowiedzUsuńAle jak w poprzednim,fabuła mnie wciągnęła i podoba mi się ;)